Promienniki ciepła są coraz częściej wykorzystywane do ogrzewania zarówno wnętrz domów jednorodzinnych, jak i sporych hal przemysłowych. Nic więc dziwnego, że coraz częściej możemy spotkać je też w warsztatach samochodowych. Skąd wzięła się ich popularność? Czy to prawda, że są bardziej ekologicznym i ekonomicznym wyborem, niż tradycyjne ogrzewanie? Sprawdźmy!
Jak działają promienniki ciepła?
Promienniki ciepła nie ogrzewają powietrza, jak tradycyjne grzejniki. Znane wszystkim kaloryfery oddają ok. 80% energii do powietrza, a pozostałe 20% jako promieniowanie podczerwone. W przypadku promienników ciepła proporcje te są odwrotne. Co ważne, ciepłe powietrze nagrzane przez kaloryfery „ucieka” ku górze, przez co im bliżej podłogi, tym zimniej robi się w pomieszczeniu. Promienniki ciepła wysyłają energię bezpośrednio ku osobom i przedmiotom będącym w ich zasięgu. Dlatego skutecznie ogrzewają również na zewnątrz, np. na tarasach. W dużych halach i warsztatach promienniki umożliwiają precyzyjne ogrzanie określonej strefy lub stanowiska pracy, bez konieczności ogrzewania powietrza w całym obiekcie.
Jakie oszczędności generują promienniki ciepła?
Można by długo je wymieniać. Promienniki świetnie współpracują z instalacjami fotowoltaicznymi, co oznacza, że ich eksploatacja staje się bardzo tania. Obiekty, które mają być ogrzewane promiennikami, nie wymagają budowy kotłowni i komina, co również przekłada się na oszczędności dla inwestora. Co jest ważne przy ogrzewaniu promiennikami IRA, możemy włączać urządzenia grzewcze tylko w strefach gdzie w danej chwili pracują ludzie lub maszyny. Żaden inny system grzewczy tego nie zapewni. Należy też pamiętać, że w przeciwieństwie do tradycyjnych systemów ogrzewania, promienniki cieplne nie emitują smogu. Są więc wyborem ekologicznym.
Dlaczego promienniki ciepła szczególnie sprawdzają się w warsztatach samochodowych?
Z wielu powodów. Hale naprawcze są stosunkowo duże, promienniki ciepła do warsztatów samochodowych zapewniają więc ich pracownikom odpowiedni komfort cieplny. Właściciel warsztatu z kolei nie musi martwić się kosztami ogrzania tak dużej powierzchni nawet w mroźne dni. Okazało się jednak też, że promienniki znacznie skracają czas schnięcia lakierów. Jak to możliwe? Energia z urządzenia trafia bezpośrednio do pomalowanego podłoża. W związku z tym warstwy lakieru schną od wewnętrznych, do zewnętrznych. Powłoka zyskuje bardzo wysoką jakość, a suchość ostatniej warstwy daje gwarancje, że poprzednie są również wystarczająco wysuszone. Dodatkową zaletą promienników ciepła jest to, że nie muszą być one montowane na ścianach, z powodzeniem mogą znaleźć się np. na suficie. W mniejszych warsztatach przekłada się to bezpośrednio na zwiększoną ilość miejsca do pracy.